Nieobecność w pracy to coś, co może zdarzyć się każdemu – choroba, nagłe zdarzenia losowe czy opóźniony autobus. Jednak sytuacja komplikuje się, gdy pracownik nie informuje pracodawcy o przyczynie swojej absencji lub też nie przedstawia żadnego usprawiedliwienia. W takim przypadku mówimy o nieusprawiedliwionej nieobecności, czyli tzw. “NN-ce” – jednym z najpoważniejszych naruszeń obowiązków pracowniczych. I choć z pozoru jedno “zapomniane” zgłoszenie wydaje się błahostką, w świetle prawa może skutkować nawet zwolnieniem dyscyplinarnym.
